Anonymous - 2021-07-04, 22:56 Znajomy od lat mechanik ale dawno przeze mnie nie odwiedzany. Nie wiedziałem, że wrócił w ojczyste strony. Może chciał się mnie łatwo pozbyć. Szukałbym innego, lecz zależało mi też na czasie. Inni obiecali za miesiąc , dwa a potem jeszcze przytrzymali. Stałem też w kolejce do planowania. Ten nie jest demonem szybkości ale może to i lepiej - nie potknie się, nie zapomni o niczym. Cena za przekładkę chyba nie jest taka wygórowana, firma oferująca mi używkę z gwarancją na rok w razie reklamacji obiecała zwrot kosztów przekładki do 1500 zł. arsene - 2021-07-06, 09:35 Może i nie wygórowana. No i ten czas. Mi trochę zajmie bo jak pisałem robię ten silnik "w wolnych chwilach" miedzy samochodami klientów a żona ma czym jeździć. Wczoraj założyłem prawą półoś, zamontowałem zwrotnicę, amor i koło. Potem założyłem głowicę, dokręciłem, założyłem wałki rozrządu, złożyłem rozrząd. Przykryłem czystymi szmatami i czeka do kolejnej wolnej chwili czyli pewnie czwartku, ew. jutro może coś zrobię. Kiedyś wrzucę na swoją stronę fotki z remontu i zapodam na forum link do całości. Ew. jak ktoś ma jakieś pytania to walić jak w dym. |
||||||
