Maciek WPN - 2016-07-23, 18:13 Temat postu: Prośba o ocene auta Cześć Jestem tu nowy na forum, kiedyś miałem Daihatsu Charade z 1992r. i stwierdzam, ze było to bardzo dobre i ekonomiczne autko. Teraz też jestem na kupnie czegoś nie drogiego a w okolicy pojawiła się taka oferta i bardzo bym Was prosił o opinie czy warto brać :) http://soloch.gratka.pl/o...80f3b0da66d12,1 Za odpowiedzi z góry dziękuję :) Joki - 2016-07-24, 09:00 Jeśli przegnite dziury w błotnikach i to, że jest uderzony z tyłu Ci nie przeszkadza to nie widzę innych wad. Pozdrawiam. Maciek WPN - 2016-07-24, 16:49 Oglądałem go i generalnie auto jako model sam w sobie super, bardzo zgrabne jest. Ale jakby ktoś szukał to na żywo strasznie słabo. Przednie światła obydwa popękane i wyżółkłe, klapa z tyłu oprócz wngiecenia to koło zamka szpachlowana i to grubo, dużo pomniejszych wgniotek i obydwa zderzaki w słabym stanie. Co nie zmienia faktu, ze w środku jak nowe. katowice174 - 2016-07-24, 17:25 Auto widać po dość pożadnym uderzeniu w tył nawet ktoś sie nie pofatygował doprowadzić go do normalnego stanu... ponad to śmierdzi mi ta wymiana sprzęgła tuż przed sprzedażą auta :D auto wyprowadzić do normalnego stanu (blacharka, światła przednie z tego co kolega mówi i pewnie inne ukryte tematy) to koszt co najmniej 2 tyś zł do tego doliczając rozrząd (no chyba że ktoś też wymienił przed sprzedażą :P ) kolejne 300-400zł i tu mnie dziwi ta dramatycznie wysoka cena 6 tysi za stuknięte auto z 2002r!!! Ps. a najbardziej mnie rozwalił tekst typu "- Zarejestrowany w kraju od 01 2016" i dalej "- 1 Właściciel w kraju" to ilu ich miało być od tego czasu?? :D i jeszcze jedno typowy chwyt handlarza "- Rozrząd napędzany łańcuchem, nie wymaga wymian" :D totalna bzdura rozrzady na łańcuchu jak najbardziej sie sprawdza i wymienia tyle że dużo rzadziej ale za to drożej :) pozdrawiam forumowiczów. Maciek WPN - 2016-07-24, 21:02 Dokładnie z tym rozrządem jest jak kolega mówi. Własnie pojechałem popatrzeć bo cena taka jak za ładną sztuke. Zaznaczam, że kupujac używany samochód zdaje sobie sprawę, że jakieś mankamenty wynikające z użytkowania musi on posiadać. Jednym słowem szkoda, ze jest w takim stanie bo samo autko bardzo mi się spodobało. Ale to co zobaczyłem na placu to przeraziło i nie życzę nikomu takiego zakupu. Chociaż wnętrze miał jak nowe takze samochód z dwóch światów :D katowice174 - 2016-07-24, 21:42 życze powodzenia w dalszym szukaniu osobiscie moge polecic Siriona 1 generacji z tym ze po lifcie (kwestia gustu) autko naprawde bardzo przyzwoite mało awaryjne jezeli wszystkie filtry oleje sie wymienia na czas, za ta cene nawet najuboższe wersje sa fajnie wyposażone jezeli kolega bardzo by sie uparł na ten model to na szczescie jest tego dość dużo do wyboru w lepszych cenach i nieuszkodzone ;) jedynie co moge z reka na sercu podpowiedzieć to to że jeżeli jakims cudem cos sie zepsuje :P to moga byc problemy z dostepnoscia czesci na to uczulam czesto zostaje kupowanie używek bo dosc duzo jest rozbitych na czesci tych aut. Pozdrawiam soiret - 2016-07-24, 22:07 Jak można wymieniać sprzęgło przy takim przebiegu w tych autach .Przy takim przebiegu to ono jest jak nowe.Jedynie przy takim przebiegu to łożysko oporowe się zapieka czasami ,ale sprzęgło całe ? crazykoko - 2016-10-24, 11:18 Witam. Podłącze się pod temat, żeby nie zaśmiecać forum niepotrzebnie. Planuję zakup auta dla żony, która uparła się na mały i zgrabny automat. Budżet max 6000 zł. Wybór jakoś padł na Daihatsu. Mam na oku trzy egzemplarze, ale jako laik kompletny nie wiem co o nich sądzić. http://otomoto.pl/oferta/...n-ID6yyjM5.html http://otomoto.pl/oferta/...y-ID6ylfrT.html http://allegro.pl/jak-now...6564103266.html Zdaję sobie sprawę, że ze zdjęć ciężko jest cokolwiek powiedzieć, ale może chociaż doradzilibyście jakiś model? Czy brać automata, czy manuala lepiej. A może w ogóle sobie darować i poszukać jakiegoś Lupo, Alto albo Yaris? Z góry dzięki za jakiekolwiek opinie. Arek74 - 2016-10-24, 18:37 ja odpowiem tak: - nie kupiłbym auta bez klimy - nie kupiłbym auta bez 4 drzwi...szczególnie jak ma się dzieci - nie kupuj niemieckiego szajsu 
- kolejne auta jakie kupię będą TYLKO w automacie...chociaż nigdy nie jeździłem swoim w tej wersji.....w mieście idzie zwariować od mieszania biegami i sprzęgłem ten czarny Sirion wygląda wizualnie fajnie, trochę mało mocy ma, ale zakładam że Twoja żona nie mojej cięzkiej nogi 
soiret - 2016-10-25, 16:23
ale zostawiłeś w zapasie choćby 1 go tysiączka na rozrząd ,oleje i płyny eksploatacyjne ewentualnie opony i OC crazykoko - 2016-10-26, 07:17 Oczywiście, że trochę kasy na początek jest zarezerwowane :) Co do wyboru, to też skłaniam się ku temu czarnemu, ale jest kilka problemów. 1. Niemieckie tablice są nieważne i czeka mnie laweta na 200 km. 2. Brak informacji o opłatach, więc pewnie auto nie opłacone 3. Skoro auto nie opłacone to pewnie jest i lewa umowa podpisana przez "niemca" in blanco, a komis umywa ręce od całej transakcji W niedzielę może uda mi się podjechać do tego komisu, to zobaczę co i jak. soiret - 2016-10-26, 16:49
Komisy nabierają nabywców tymi tablicami niemieckimi ,by ich skusić ,że auto z Niemiec .A fakt jest taki ,że auto pochodzące z Niemiec musi być w Niemczech obowiązkowo wyrejestrowane ,by mogło być sprzedawane w Polsce.Tablice są zwyczajnie podrobione ale kupowane jako kolekcjonerskie. |
||||||||||
