leszekt - 2023-01-03, 11:17 Temat postu: M3 1.3 nie zapala Mam problem z moim Sirionem 1,3. Kilka dni temu nie mógł odpalić, ale jak pokręciłem rozrusznikiem to jakoś zaskoczył, poszła biała chmura z rury ale potem już było wszystko ok silnik pracował równo i miał moc. Na następny dzień jednak sytuacja się powtórzyła, jednak silnik nie pracował równo, tak jakby jeden cylinder nie chodził, więc wymieniłem świece nic to nie dało, jednak świeca od 2 cylindra była zdecydowanie inna od reszty więc wymieniłem i cewkę od tej świecy. Nadal niestety silnik chodzi nierówno, no i są kłopoty z odpaleniem trzeba kilkanaście sekund kręcić rozrusznikiem aż zaskoczy. Najciekawsze jednak że jak dziś sprawdzałem to jeden cylinder ten z osmoloną świecą jest zalany paliwem, nie wiem czy to podczas rozruchu nalatuje i się nie spala czy też coś z wtryskiwaczami? Może ktoś miał taki problem lub może pomóc? Bartek169 - 2023-01-03, 12:12 Hej! Sprawdzałeś, czy ma odpowiednie ciśnienie na tłoku? Paliwo może się pokazać jeśli elektromagnes nie działa na wtryskiwaczu. Te dwie rzeczy należy sprawdzić moim zdaniem. leszekt - 2023-01-03, 13:17 Już problem rozwiązany, do końca nie wiadomo co było. Sugestia, że czujnik wałka rozrządu nie kontaktował. Paliwo przypuszczalnie pojawiło się od odpalania "z gazem". W tej chwili wszystko działa, ma moc więc musiała to być kwestia jakiegoś niekontaktującego kabelka i komputer "wariował". Dziękuję za pomoc. leszekt - 2023-01-03, 13:20 Na razie nie zamykam tematu zobaczę jutro rano, może to jeszcze być trafiony czujnik temperatury i na gorącym jest ok a jak ostygnie to problem. Tak czy siak na tą chwilę "samo" się naprawiło. Joki - 2023-01-03, 18:14 Nie ma czegoś takiego, że sami się naprawiło. Tym bardziej jeśli chodzi o taką usterkę. Przede wszystkim sprawdź czy jest iskra na świecy od zalewanego cylindra podczas następnego, utrudnionego uruchamiania. No i odczytaj błędy z komputera. leszekt - 2023-01-20, 13:12 Temat zmykam. Po kilkunastu dniach testów wnioski są takie, że najpierw uszkodziła się cewka i nie działał 1 cylinder. Chcąc odpalić bez jednego cylindra i wrócić do domu było odpalone "z gazem". Tym samym jeden cylinder zostawał zalewany paliwem, nie wiem czemu nie było wydmuchiwane? Po wymianie cewki jeden cylinder był nadal zalany i właśnie dlatego nie odpalał. Kwestia czujników musiała być zbiegiem okoliczności, silnik bez 1 cylindra ma prawo zgasnąć, też gdy się rusza przewodami co ostatecznie nie miało związku. Na przyszłość przed wymianą cewki trzeba spojrzeć w cylinder (po wykręceniu świecy) czy nie widać chlupoczącego paliwa. Jak jest to odpompować rurką albo jak ja to zrobiłem zamontować świecę i cewkę i odpalać (przedmuchać) bez gazu aż silnik zaskoczy na 4 cylindrach. Tak było u mnie. leszekt - 2023-01-20, 13:12 Dziękuję wszystkim! |
||||||
