robert197648 - 2016-09-28, 17:16 Witam Wczoraj zakupiłem dla żony takiego L2 z 2003r ma ktoś może takie autko lub zna? Wracałem nim od sprzedawcy(Niemca) ok 500km niby jechał ok lecz przy prędkości 120 strasznie zaczęło telepać tyłem jak by miał się rozsypać.Dziś natomiast pojawiły się kolejne usterki brak płynu w zbiorniczku wyrównawczym oraz kapiący olej chyba z płynem z okolicy kolektora.Miał ktoś może podobne objawy w swoim ? Na razie olej wytarłem by dokładnie zlokalizować wyciek i sobie stoi. Joki - 2016-09-28, 19:26 Jeśli chodzi o silnik to w najlepszym wypadku uszczelka pod kolektorem dolotowym. W najgorszym wypadku uszczelka pod głowicą. W L251 kolektor dolotowy zatyka jednocześnie jeden z kanałów wodnych używany we wcześniejszych wersjach tego silnika. Był w nich jeden z króćców obiegu wody właśnie w kolektorze. W nowszych jest dodatkowy króciec w głowicy. Jeśli to UPG to silnik do wymiany raczej. Moim zdaniem naprawa nieopłacalna. Trudno natomiast napisać coś o telepaniu tyłem. Może być wiele rzeczy zaczynając od skrzywionej opony, felgi poprzez niedokręcone koło do rozwalonego łożyska. Pewnie jest więcej możliwości? I jedna rada na przyszłość. Niemiec nie sprzedaje bez powodu. Jeśli autko nie jest rozbite i cena atrakcyjna to na 100% coś jest z nim nie tak. Przy okazji wydzielam temat... robert197648 - 2016-09-28, 20:22 Dziękuje za odpowiedz. Własnie obawiam się tej uszczelki pod głowicą bo na to wskazuje, szlam w zbiorniczku wyrównawczym też jest.Właśnie go odpaliłem to doszły nowe objawy telepie silnikiem falują obroty 1000-1200 oraz dziwnie wypluł coś z wydechu jak piasek z olejem.Co do okazji to raczej aż taka nie była auto od jednego właściciela kpl dokumentów faktur od nowości zapłaciłem 1000eu Joki - 2016-09-29, 18:47 Takie rzeczy nie dzieją się tak nagle. Wiedział dlaczego sprzedaje. Niestety, raczej silnik do wymiany lub naprawy. soiret - 2016-10-04, 21:13 I pozbyli się kłopotu a w portfelu coś zostało po aucie. robert197648 - 2016-10-05, 10:51 Dziś autko wjechało na warsztat.Mechanik na pierwszy rzut sprawdzał układ chłodzenia wstępnie mówi że na 90% to nie uszczelka.Twierdzi że widać długo stało i prawdopodobnie z wężyka gdzieś puszcza lub pompa wody.Robi rozrząd ma wszystko przejrzeć.Kazał mi kupić osłonę pod silnik bo cały zalany po deszczu.Ma ktoś może namiary gdzie taką kupię nową lub używkę, nigdzie w necie nie mogę trafić. soiret - 2016-10-05, 20:27 Temat postu: osłona
robert197648 - 2016-10-05, 20:35 Nie znam się akurat na tych autach wiec nie wiele mogę powiedzieć,dziś dzwoniłem na kilka szrotów i też mi mówili że w tych autach nie ma osłony silnika.proszę vin JDAL251S001008580 soiret - 2016-10-05, 21:07
robert197648 - 2016-10-05, 21:32 Tak czarniutka  no szkoda że do nich nie ma będzie trzeba samemu coś pomyśleć jakieś małe modyfikacje. Swoją drogą dziwne ze nie dali a alternator jest w niej nisko więc łatwo można go utopić
Arek74 - 2016-10-06, 15:47 mnie też to zadziwiło, gdy się dowiedziałem że w YRV też takiej osłony ma nie być........ uwielbiam wjeźdżać szybko w kałuże autem...ale moim YRV tego nie robię Joki - 2016-10-06, 19:28 Alternatorowi nic nie będzie. Nawet z osłoną jest regularnie zalewany. Te plastikowe osłony to tylko psychologiczny efekt dają a w głębszym śniegu tylko dodatkowy kłopot mogą zrobić. robert197648 - 2016-10-07, 08:41 Ja jednak coś założę wczoraj gdy odebrałem auto z warsztatu żonka zaliczyła pierwsze przytarcie spodem Teraz mam kolejne pytania  Czy u was zapala się kontrolka rezerwy? u mnie ciemno i nie wiem czy rozbierać bo żarówka spalona czy może jej tam nie ma Chce również zrobić mu podwozie piaskowanie+baranka natryskowo kolo powiedział 800zł za tą usługę.Czy oby cena jak za takie małe auto nie za wysoka?Sam bym to zrobił lecz brak kanału.
Joki - 2016-10-07, 10:22 Kontrolki rezerwy nie ma. Od wskazówki na czerwonej kresce jest rezerwa ;) Z tym piaskowaniem to nie ruszałbym bo po pierwsze na pewno nie zrobi Ci nikt tego dobrze, po drugie jak ruszysz to nie wiadomo będzie czy robić dalej czy jak najszybciej zakrywać i puszczać w ludzi. BTW: myślę, że koleś nic nie będzie piaskował. Co najwyżej umyje myjką i zaklei: "lepikiem". Sam zrobisz to za darmo w godzinę. Robiłem gruntowna konserwację w swoim kilka lat temu. 4 miesiące codziennie po kilka godzin po południu. Zacząłem w czerwcu, skończyłem na koniec września. Nikt tego nie zrobi za 800zł w kilka dni. To ściema i wyciąganie kasy za nic. Antonio - 2016-10-07, 11:52 [quote="Joki"]Kontrolki rezerwy nie ma. Od wskazówki na czerwonej kresce jest rezerwa ;) Mam '3 drzwiową Curkę'z X 2005r. Mimo posiadanego chyba najbardziej oszczędnego szybkościomierza w postaci wielkiego prędkościomierza i wyłącznie wskaźnika paliwa po prawej stronie.....kontrolka rezerwy włącza się na żółto(piktogram dystrybutora) - przy ok.pozostałych 7 litrach! Sam się zdziwiłem bo np.Hyundai Pony,czy Suzuki Swift takowego luksusu nie miały!!!:) Ale przy okazji pytanie: widziałem w ogłoszeniach możliwość kupna "wypasionych" zegarów z tego modelu z dwoma tarczami w tym z obrotomierzem. Wiecie może - czy taki zegar z innego modelu podejdzie bez przeróbek pod mój model? Koszt rzędu 50-100zł + robota ale efekt wizualny bezcenny! |
||||||||||
