Joki - 2015-09-19, 19:46 Temat postu: L251 garść informacji Następca L7. Może sprawiać wrażenie, że zmieniono tylko kształt nadwozia. Ten model Cuore wbrew pozorom jednak dosyć istotnie różni się od swojego poprzednika. 
Wyposażony jest w taki sam silnik 1.0, EJ-VE ale w nowszej wersji, z plastikowym kolektorem dolotowym a co za tym idzie nową wersję głowicy, z umieszczonym w niej, zamiast w kolektorze, króćcem układu chłodzenia. Silnik oczywiście na pasku. Nie ma nic wspólnego z silnikami stosowanymi w Toyocie Yaris, tak jak to często obiecują sprzedający! Zużycie paliwa między 3,5 a 5 l./100km. w zależności od drogi i stylu jazdy. Całkiem inne jest także zawieszenie przednie. Zastosowano wahacze trójkątne połączone ze stabilizatorem łącznikiem na sworzniach kulowych. Podobnie jak w bliźniaczym Trevisie, Sirionie M3 czy Materii. Część elementów zawieszenia jest między tymi autami wymienna. Nowy komputer sterujący, nowa koncepcja instalacji elektrycznej powodują, że te elementy nie są zamienne ze starszym modelem. W standardzie znajduje się już elektryczne wspomaganie kierownicy. Tylko tylne zawieszenie pozostało prawie niezmienione. Takie same jaki w L7 zdarzają się też w niektórych wersjach piasty, hamulce. Dokładnie takie same skrzynie biegów. Autka bardzo niezawodne. Silnik tak jak w poprzedniku wymaga pilnowania stanu oleju, którego jest w silniku bardzo mało. Zaniedbanie tej czynności może prowadzić do jego uszkodzenia. Blachy jednak tak jak w poprzedniku niezbyt odporne na korozję. Wybierając egzemplarz dla siebie warto zwrócić uwagę na ich stan w okolicy progów (szczególnie przy tylnych nadkolach), tylnych i przednich błotników przy połączeniu ze zderzakiem. Samochód występuje w wersji trzy i pięciodrzwiowej. W najbiedniejszej wersji jest ABS i dwie poduszki powietrzne. W najbogatszej, oprócz elektrycznie regulowanych szyb i lusterek, ręcznej klimatyzacji, świateł przeciwmgielnych jest aż sześć poduszek powietrznych. Auto można też spotkać w wersji z klasycznym, czterobiegowym automatem Aisin Warner. Ręczna skrzynia biegów montowana w Cuore L251 to M5H, taka sama jak w wielu innych modelach Daihatsu. Skrzynie M5H różnią się wersją do konkretnego modelu w zależności od konfiguracji przełożeń. W 2006 roku samochód przeszedł mały facelifting. Zmiany polegają głównie na zastosowaniu nowego zderzaka przedniego: 
Uwaga! Autko nie ma nic wspólnego z Toyota Yaris! Na wyspach brytyjskich było sprzedawane jako model Charade. Bliźniaczą konstrukcją, która różni się kształtem nadwozia i wnętrzem jest Trevis. soiret - 2015-09-30, 23:08 Temat postu: L251 garść informacji Zgadzam się ,że są podatne na korozje , ale muszę dodać ,że to tylko i wyłącznie z niedbalstwa użytkowników tych aut .Blacha jest w nich bardzo cienka nie tylko Cuore ,ale wszystkie Daihatsu wymagają gruntownego zakonserwowania w szczególności profili zamkniętych .Żaden Daihatsu nie ma nawet odrobiny blach zabezpieczonych w profilach zamkniętych .Drugim powodem może być rozbitek ,który najtańszym kosztem klepią i sprzedają a po dwóch sezonach tylko matka natura w nadkolach lub progach . Arek74 - 2016-05-05, 22:13 http://www.mobile.de/pl/S...224871509.html# 136KM ? Xor - 2016-05-06, 16:34 niemiec se wymarzył :P soiret - 2016-05-06, 20:49 Temat postu: Cuore
Antonio - 2016-10-07, 11:25 Temat postu: Re: L251 garść informacji [quote="soiret"]Zgadzam się ,że są podatne na korozje , ale muszę dodać ,że to tylko i wyłącznie z niedbalstwa użytkowników tych aut .Blacha jest w nich bardzo cienka nie tylko Cuore ,ale wszystkie Daihatsu wymagają gruntownego zakonserwowania w szczególności profili zamkniętych .Żaden Daihatsu nie ma nawet odrobiny blach zabezpieczonych w profilach zamkniętych . No właśnie. Będę teraz robił konserwację 'Kurki'. Nigdzie w internecie nie znalazłem możliwości kupna tylnych nadkoli. Podobnie wcześniej było z owiewkami,z którymi (jak pisałem w iinym miejscu) sobie poradziłem. Jak nie ma nadkoli w oryginale to może wiecie,czy z jakiegoś auta by spasowały? Przerabiał ktoś ten temat na forum? Szkoda auta na "polskie zimy" i wszechobecną sól.Będę wdzięczny za info. Joki - 2016-10-07, 14:33 Szukałem kiedyś w hurtowni nadkoli. Przymierzam po kolei i od któregoś Hyundaia chyba podchodziły ale trzeba by było opalarką trochę dopasować. Antonio - 2016-10-08, 18:14
To już nie problem. Na oko jak już to z Hyundaia i10. Mniejszych już nie było....:)Dzięki! |
||||||||||
