kalnichta - 2017-03-16, 12:03 Temat postu: tempomat witam zamierzam zakupić Teriosa 2008 w górę ,miło by było z automatem,ale nie ma opcji tempomatu,czy jest możliwy montaż w warsztacie na własną rękę? pozdrawiam rez.edy - 2018-10-16, 20:07 Pewnie jest możliwy bo zdarzają się przecież w ogłoszeniach Teriosy z tempomatem. Można zakupić np taki zestaw i zamontować/zlecić montaż. Sam się nad tym zastanawiam bo czasem by się jednak przydało. https://www.autovoordeelw...2-2006>.html DJXXX - 2021-01-01, 21:57 Chciałbym odgrzać temat bo też interesuje mnie tempomat. Zacząłem porównywać na razie manetki migaczy aby znaleźć taką z włącznikiem tempomatu,bo jest opcja że może wystarczy dołożyć włącznik żeby tempomat zadziałał. Jak na razie doszukałem się że manetka do Yarisa 1 i 2 jest taka sama,tyle że nie znalazłem jeszcze żeby te toyotowskie miały włącznik tempomatu. Zachęcam do zbadania tematu 
Albo ktoś ma tempomat i się podzieli informacjami 
Joki - 2021-01-02, 23:40
Jeśli jest kontrola trakcji i ESP to nie jest na linkę i w sumie nic nie stoi na przeszkodzie żeby dało się to zrobić elektronicznie. Podejrzewam jednak, że wymiana manetki nie wystarczy. Jeśli nie ma ESP to gaz może być na linkę i wtedy tylko taki mechaniczno/elektryczny tempomat jak z linku. DJXXX - 2021-01-06, 01:32 Mam full wersję z trakcją itd. I dlatego dziwi mnie że nie ma tempomatu ... Wygodna rzecz ale jak to tutaj rozkminic za rozsądną cenę? Joki - 2021-01-06, 22:13
Powinieneś szukać rozwiązań z aut, w których był stosowany ten silnik bo jest wtedy duże prawdopodobieństwo, że był w nich ten sam komputer. Toyota Avanza, Toyota TownAce, Toyota Vios. Reszta to Daihatsu w innej skórce. hunter - 2021-01-27, 00:23 Od dłuższego czasu kombinuje nad tempomatem i wychodzi mi na to, że jedyny rozsądne rozwiązanie (3szve) na linkę to jakiś oryginalny, uniwersalny komplet z siłownikiem elektrycznym. Zrezygnowałem z kombinacji, żeby samemu coś do kupy złożyć (samemu skompletować zestaw), bo w razie wypadku się w sądzie nie obronię... Rozwiązania z vacum w teriosie raczej odpada, bo nie mając fizycznej vacum pompy działać to raczej będzie do kitu. Dokładanie zewnętrznej, elektrycznej pompy dość mocno podraża całą zabawę. Dochodzi tam do tego trochę dodatkowego osprzętu włącznie z zaworami i czujnikiem. Starsze rozwiązania, które były tańsze, bazują właśnie na vacum. Nowsze, elektryczne, są już droższe. Nowe zstawy bez siłownika chodzą w Polsce za 1500. Wydaje się, że taniej może być z eBaya. Od czasu do czasu na allegro pojawiają się zestawy z demontażu (ostatni vacum kosztował coś ok. 260 zł), ale są to zazwyczaj 10lat+ i kto wie, w jakim to jest stanie. Ludzie piszą, żeby to najpierw kontrolnie odpalić na stole. Jak kontroler nie zgłosi błędu to montaż do wozu. |
||||||||||
