Krzysiek. - 2017-05-04, 06:10 Temat postu: Yrv w trasie. Witam.Wybralem sie wreszcie Yrv w dalsza trase,na Slowacje.Zrobilem ok 900km.Mialem obawy,autko tanio kupione,nie jest idealne,nie bylem go pewny....Ale sprawdzlo sie bardzo dobrze.Do predkosci dozwolonych jest ok,pozniej moze ciut glosno.I nieco brakuje mocy w gorkach na podjazdach.Raz zmierzylem spalanie na odcinku 100km.Niesprzyjajace warunki,podjazdy,zjazdy,ciagle ograniczenia predkosci,korki,roboty drogowe.Wyszlo 5,5.Marka chyba malo znana na Slowacji.W ciagu 3 dni widzialem tylko jedno Daihatsu,/Siriona/ Yoshi - 2017-05-18, 22:16 Kiedyś też sporo jeździłem w trasy swoim YRV - kupiłem w wersji 4WD, bo jeździłem na zawody biegowe zimą, a nie byłoby mnie stać na utrzymanie Subaru 
Sprzęt, serwis, szatnia i jadalnia w takim aucie - co najfajniejsze, narty biegowe pięknie wchodzą do niego w pionie pod kątem, wcale nie trzeba mieć kombi
Napęd 4WD wspaniały - nie jednego SUVa z pseudo napędem 4x4 zostawiłem na ostrym, oblodzonym podjeździe! Z każdej zaspy sam wyjeżdżałem. Przejechałem kawał gór w Polsce, Czechach, Niemczech, Słowacji i nigdy mnie nie zawiódł. Spalanie w trasie, jeśli sam i tylko podstawowy sprzęt to 6-6,5 L / 100 km, ale jak załadowany mocno to 7,5L było rekordem. Na co dzień spala mi max 6 L / 100 km, a mieszkam w górach. Faktycznie jest mułowaty pod góry, ale jak się dobrze go rozkręci na 3 biegu, to daje radę Natomiast na autostradzie kiepsko - ja trzymam 3200-3400 obr., tj. 110-120 km/h i to wydaje się optymalne dla niego, ale na dzisiejsze czasy za mało. Trzeba zbierać na coś nieco większego - Suzuki SX4, a może w końcu Subaru 
Generalnie jak będziesz o niego dbał, regularnie przeglądał, to nie powinien Cię zawieść w żadnej trasie, tak jak i mnie. Krzysiek. - 2017-05-19, 05:08 Ogolnie dbam o auta,chociaz poprzedni wlasciciel nie dbal.I był bity w bok.Jeszcze do konca nie wiem na jak dlugo sie z nim związe.Ale sprawuje sie dobrze.Co do szybkosci...110-120 po Slowacji czy Wegrzech/moze sie wybiore/wystarczy,Są tam wysokie mandaty.Wczoraj chcialem sie scigac z Bmw x6  Dogonilem go ale gosc chyba sie wkurzyl i mi uciekł...Co do suzuki sx4,fajne autko ale jest blizniak z logo Fiata.Rozni sie tylko znaczkiem a jest tanszy.Powstaje nawet w tej samej fabryce na Wegrzech.Ja ogladalem ostatnio Suzuki ignis,tez fajne.
Joki - 2017-05-19, 07:34 Do ścigania z X6 potrzebujesz GTti. ;) Yoshi - 2017-05-19, 10:10 Ignis też mi się podoba i również są w wersji 4WD :) Sporo tego widuję w Czechach, ma nawet lekko podwyższone zawieszenie. Jest też jego brat bliźniak Subaru G3X. Ten model jak już, to tylko z silnikiem 1.5. Natomiast odpowiednik SX4 ze znaczkiem Fiata ma jeden minus - jest tylko z silnikiem diesla, a ja lubuję tylko w benzyniakach. Suzuki ma świetny i niezawodny 1.6 benzyna, rozrząd również na łańcuchu. Po drodze jest jeszcze Suzuki Liana, ale ten mniej mi się podoba, szczególnie jego cyfrowe wskaźniki na desce rozdzielczej. Krzysiek. - 2017-05-19, 14:42 Wiem ze z X6nie ma zadnych szans,nie ta klasa,nie ta cena,tym bardziej smieszniej to wygladalo jak chcialem je wyprzedzac.Az sie gosc/Ukrainiec/zdenerwował.... Krzysiek. - 2017-05-19, 14:46 Jeszcze pozostaje Honda Hrv,podoba mi sie 3 drzwiowa. Krzysiek. - 2017-06-21, 04:29 Yrv na Wegrzech/Tokaj/.Druga dluzsza trasa "zaliczona".https://www.fotosik.pl/zdjecie/a3561627c22d139f Na Wegrzech zero Daihatsu,prawie same Suzuki.Nie dziwi,są tam produkowane. Joki - 2017-06-21, 08:44 No to można powiedzieć, że na Węgrzech YRV to taki król szos. ;) Krzysiek. - 2017-06-21, 10:47 Tak   Na wsiach co drugie auto to Suzuki Ignis.Sprawdza sie Yrv na trasie,4,1 l na 100,tyle uzyskalem jadac spokojnie ze stala predkoscia.Tak pomyslalem tak sobie,teraz producenci chwala sie ze ich nowe hybrydy za 100tys zł pala 4-4,5.Juz kilkanascie lat temu samochody tyle palily....
Arek74 - 2017-06-21, 14:18 4L , / łał mi pali 8
Krzysiek. - 2017-06-21, 17:32 Bylem zaskoczony,4,1 litra,jadac spokojnie na trasie do 100km/h.Dwa razy zmierzylem spalanie,w trudniejszych warunkach podgórski/Rzeszow,Dukla,Barwinek/, 5,5. |
||||||
