dziobak - 2017-06-21, 19:07 Temat postu: wahacz, sworzeń wahacza Witam wszystkich! Jestem posiadaczem teriosa J102 z 2003r. Mam pytanko odnośnie wahaczy: znalazłem wahacze bez sworzni, ale już samych sworzni do tego modelu nie mogę znaleźć. Czy ktoś może próbował wymieniać same sworznie? Jeżeli nie ma takiej możliwości to proszę o radę jakie kompletne wahacze kupować, żeby to pojeździło :) Dodam że sporo jeżdżę po słabych drogach polnych, leśnych brukach itp. Pozdrawiam i z góry dzięki za wskazówki soiret - 2017-06-21, 22:29 Temat postu: Re: wahacz, sworzeń wahacza
Witam kolego zdaje się zakupiłeś do J102 jak wspominasz wahacze , ale w tym modelu wahacze nie mają jak w niektórych autach np.nitowanych sworzni i wtedy te sworznie same wymieniasz .W tym modelu są fabrycznie tak zbudowane wahacze ,że wahacz jest do wymiany cały a nie tylko sworzeń .W katalogu oryginalnych części nie ma sworznia jako osobnej części o dziwo jest tuleja w tym wahaczu ,która sama występuje jako część która jest dostępna osobno ,ale sworzeń nie .Może jakiś magik z wahacza go wydłubie ,ale wtedy trzeba szukać podobny sworzeń z innych modeli aut. Najlepiej kupować takie znane marki Delphi , Blue Print -to angielski zamawiacz części w dobrych fabrykach na całym świecie i mogę polecić . arsene - 2018-02-17, 18:56 Czy ktoś wymieniał wahacz samodzielnie ? Właśnie rozkręciłem śruby i za chiny ludowe nie mogę wyjąć tej śruby poziomej. Po prostu opiera się o sanki. Nie ma żadnych szans jej wyjąć bez wycinania plazmą kawałka żelastwa sanek. soiret - 2018-02-17, 20:37 Witam kolege wystarczy dobrze podłożyć podnośnik na przodzie i jak potrzeba to trzeba użyć młota bo bez niego to nie robota. Joki - 2018-02-17, 21:24 Nie bardzo rozumiem jak może opierać się o sanki. Ponoć jeden obraz wart jest więcej niż tysiąc słów? ;) arsene - 2018-02-19, 20:22
Sorry chlopaki, dopadła mnie "pomroczność jasna" jak jednego z byłych prezydentów. Byłem już tak zmęczony, że nie zauważyłem, że ta belka z przodu przed śrubą poziomą mocujacą wahacz jest przykręcana!!!!!!!! Byłem gotów już ją ciąć plazmą aby wysunąć tę śrubę do przodu. Wahacz wymieniony bez problemu. Zdziwiłem się, że tak ładnie wykręcały się śruby. Autko z 2003 roku. Nie raz zrywam śruby w młodszych autkach. |
||||||||||
