To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Daihatsu
Forum poświęcone tematyce aut japońskiej marki Daihatsu.

Ogólne - Wywalenie stabilizatora z Daihatsu Move

DaihatsuMove847 - 2019-12-23, 16:00
Temat postu: Wywalenie stabilizatora z Daihatsu Move
Witam,

w innym wątku szukam w imieniu teściowej drążka stabilizatora do Move 94-98, 847cm3, bo mechanik stwierdził, że kiedyś ktoś go przeciął i wyspawał, ale...

Teściowa mieszka na totalnym zadupiu, 50% jeździ po gruntowych drogach z "tarką piaskową", a jak jeździ po asfalcie, to raczej nie jeździ na tyle szybko, żeby przechyły nadwozia miały jakieś znaczenie. Poza tym póki co znalazłem tylko jednego człowieka, który to ma, ale zawołał 200zł. No teściowa nie da 200zł za kawałek pręta... Więc przyszło mi do głowy, czy by nie wywalić tego stabilizatora i łączników...

No i tu pytanie: Czy w ww. modelu Daihatsu mogłoby się z czasem coś stać od jazdy bez stabilizatora? Np. czy inne elementy ukł. jezdnego dostały by jakoś w kość. Wiem, że niektóre małe auta w najsłabszych wersjach fabrycznie w ogóle go nie miały np. Peugeot 206 1,1. Wiem też, że specjaliści od jazdy w terenie niekiedy też wymontowują je, bo łączniki szybko szlag trafia, a nic to nie daje.

Dobry pomysł?

Joki - 2019-12-23, 19:21

Obawiam się, że tak jak w L7, M1 i M2, stabilizator jest niezbędny do utrzymania wahacza prostego, poprzecznego na miejscu i bez niego zawias się rozwali od razu.
DaihatsuMove847 - 2019-12-23, 19:48

Jutro zrobię jakieś zdjęcia chyba i wrzucę. Może to wyjaśni sytuację.
DaihatsuMove847 - 2019-12-24, 14:07

Oto fotki:

1. https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/80690136_1026107534395902_7106397521538187264_n.jpg?_nc_cat=102&_nc_ohc=kYtj452_GS8AQltad-6UTZcnTRznYzYtyeJxFCCD0GkBGBZuremjHKGzw&_nc_ht=scontent-vie1-1.xx&oh=ebf99686ec49d4443713d1a62909f32a&oe=5E6A4008

2. https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/80397851_589189864987618_784966098670845952_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_ohc=3dn-7BKZlykAQmrFtk-YSnuIXZS4f_wlKbs71B0-oziFFWP7Jjlm9zpGQ&_nc_ht=scontent-vie1-1.xx&oh=25730bfbe8425748845b4dbe91d37ec3&oe=5E7587DB

3. https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/80671984_3331396613601998_1773032108323766272_n.jpg?_nc_cat=103&_nc_ohc=0dQaA8n6DmQAQngvSAd_J8kbGbLeRH44frrRSm9Fi1rNKSJA7Y1ZVZ5eA&_nc_ht=scontent-vie1-1.xx&oh=9593ebc8223a306e4af1cce93a7352a3&oe=5E6F25D1

4. https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/81038047_581376192433042_6417911343411625984_n.jpg?_nc_cat=102&_nc_ohc=4EP6UDurQvcAQn6IhL5zwYnUAv2PiVAWpGRzEqrgZuXzLc6HB_c1it_gA&_nc_ht=scontent-vie1-1.xx&oh=4e0fe9fbaf3997ec7f39d925061cb49e&oe=5EB39166

5. https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/80536420_2228007180835224_7109368590934999040_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_ohc=GlW8A1Sc8RcAQkOFRkmJ_zqzOsVy93oHwn-WsrfiuPg8muf_oeijdJ9gA&_nc_ht=scontent-vie1-1.xx&oh=9e5fb1b33205834d41233c6be6ef7dd5&oe=5E73A423

6. https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/80390247_574497253390306_234286540396691456_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_ohc=MEmwhsPOuSYAQl5s8lnElXF9Qwqnw0npVAKot-S9uXLWQUp1LUSbHRJmA&_nc_ht=scontent-vie1-1.xx&oh=ef06c19f006256dfd260e4fc9e1b886b&oe=5EADE6E9

7. https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/80027571_770579713441247_1023248199898365952_n.jpg?_nc_cat=102&_nc_ohc=WfNAesSr86cAQnK81iICWNowu5Yp-_v6c-6sAczaXemBtWww4_eJBagVg&_nc_ht=scontent-vie1-1.xx&oh=68957abf7bbfaedbed2f6b3c6a71f66c&oe=5E73F702

8. https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/80642986_2438369873146557_7854655930594492416_n.jpg?_nc_cat=101&_nc_ohc=kyU49Av81OsAQmMrOZ2bPOGh22ukVcjPLany80BcI8dAEWa7XBYkQo9Sw&_nc_ht=scontent-vie1-1.xx&oh=f414aeb7d34791734f9cf4651842a620&oe=5E6DAFE9

Szczerze mówiąc, to nie wiem, gdzie rzekomo był ten stabilizator spawany (jak stwierdził mechanik), według mnie wygląda ok. No ale mniejsza z tym. Załóżmy, że może pęknąć. Czy zdaniem forumowiczów spełnia on tutaj jakieś szersze role niż przechył auta i może np odpaść koło, czy raczej jest to wyłącznie kwestia komfortu prowadzenia?

Joki - 2019-12-24, 16:44

Cytat:
Czy zdaniem forumowiczów spełnia on tutaj jakieś szersze role niż przechył auta i może np odpaść koło, czy raczej jest to wyłącznie kwestia komfortu prowadzenia?

Tak jak myślałem, stabilizator jest częścią wahacza odpowiedzialną za utrzymanie go w płaszczyźnie pionowej.
Wahacz jest prosty a nie trójkątny i bez stabilizatora koło będzie zupełnie swobodnie przesuwać się tył/przód ograniczone tylko nadkolem i wytrzymałością mocowania do sanek.
Pęknięcie stabilizatora na odcinku między mocowaniem do sanek czy pasa przedniego a wahaczem w czasie jazdy spowoduje mniej więcej to co pęknięcie drążka kierowniczego tylko w nieco mniejszym zakresie.

DaihatsuMove847 - 2019-12-24, 16:48

Ok, dziękuję za odpowiedź.
Yasek - 2019-12-30, 00:02

HeJ
Kiedyś miałem Daihatsu Charade i widzę, że drążek jest identyczny.
Żeczywiście, z fotek nie sposób określić miejsce spawania.
Albo to jakaś "bajka" mechanika, albo spaw jest w miejscu jednej z obejm mocujących drążek do karoserii (może zasłaniać spaw) ewentualnie w miejscach łączenia z wahaczami.
Chyba najprościej zapytać mechanika !

Oczywiście za Joki`m drążek ten jest nieodzowny w tym rodzaju zawieszenia !

DaihatsuMove847 - 2019-12-30, 23:36

Teściowa twierdzi, że pokazywał jej i jest w tej strefie łącznikowej niby.
Yasek - 2019-12-31, 00:15

HeJ

Ponownie przeglądnąłem fotki i tym razem jestem pewien, że masz problem ze stabilizatorem na prawym (strona pasażera) wahaczu.

Fotka 3; stabilizator wchodzi w wahacz przez jakąś grubą tuleję gumową (chyba nieoryginalna), po drugiej stronie widoczne pokładki i dość nowa nakrętka, jakby niedokręcona lub nawet dwie nakrętki.

Porównaj to z fotką 5; lewa strona (strona kierowcy) gdzie nie ma tej grubej gumowej tulei, wygląda o niebo lepiej spasowane.
Widać słabo stronę od nakrętki na innej fotce, ale jako oryginalnie skorodowaną podładkę tulei metalowo-gumowej i tylko jedną skorodowaną nakrętkę. Tu raczej nikt nie ingerował i jest jak z fabryki.

Pod samochodem, na żywo z łatwością rozpoznasz fuszerkę na prawej stronie.
Jeśli tam jest spaw, to rzeczywiście sprawa jest nieciekawa.

DaihatsuMove847 - 2019-12-31, 19:12

Na to wychodzi, ale jeszcze nie miałem okazji patrzeć. Szkoda, że zrobili w tym Daihatsu te wahacze takie skromne, bo byłby to problem natury jakości prowadzenia, a nie być albo nie być.
Joki - 2020-01-01, 20:53

Cytat:
Szkoda, że zrobili w tym Daihatsu te wahacze

Bo to bardzo dobra konstrukcja. Występuje w wielu autach.

EVgarage - 2020-01-02, 09:56

No właśnie. Proszę nie czuć się urażonym albo coś ale szkoda to jest nie wydać 200pln żeby zadbać o własne bezpieczeństwo na drodze...
DaihatsuMove847 - 2020-01-02, 14:48

@EVgarage

Proszę czytać ze zrozumieniem.

Napisałem, że w internecie są informacje, że niektóre auta w ogóle tego nie mają (np Peugeot 206 1,1), a w zdecydowanej większości tych, co mają, jest to wyłącznie "bajer" poprawiający sztywność na zakrętach i wiele osób latami bez tego jeździło, a dowiedziało się przypadkiem.

Poza tym napisałem, że teściowa 50% jeździ po drogach nieutwardzonych i na wielu forach jest informacja, że na takich drogach stabilizator jest szkodliwy, bo nic nie daje, tylko rozwala zawieszenie, niepotrzebnie je usztywniając. Z resztą na drogach asfaltowych teściowa raczej nie jeździ szybko, jak nie trudno się domyślić.

Dobra zasada, najpierw czytać, potem pisać...

Yasek - 2020-01-02, 23:43

Nie denerwuj się, każdy tutaj chce ci pomóc, jednak pewnych rzeczy nie przeskoczysz.
Nie szukaj dziury w całym.
Miałem G100 i zrobiłem 170tys. bez najmnieszych problemów z tym rodzajem zawieszenia, może właśnie dlatego, że było proste. Kierownica, choć bez wspomagania chodziła lekko, płynnie i szybko powracała samoistnie do jazdy na wprost po wykonaniu głębokiego skrętu, zero luzów, stuków itp.
Zauważ, że problem nie wynika z wady rozwiązania lecz błędu/niewiedzy człowieka, który zniszczył ten element.
Najlepszego w 2020.

DaihatsuMove847 - 2020-01-03, 19:10

No ale skąd wniosek, że ja mam jakiś problem do tego zawieszenia? Po prostu w tej konkretnej sytuacji, wolałbym inne, ale jest jak jest i tyle. W sumie nie tyle ja, co teściowa. Sam doradzałem teściowej ten model (choć akurat o zawieszeniu nie wiem wiele), m.in. z uwagi na wspomniane bezpieczeństwo, bo znalazłem crash testy, gdzie polift dostał 4 gwiazdki na 5. Do tego wygodnie się wsiada (dla niej to ważne) no i jak to Daihatsu, jest bezawaryjny.

Nie denerwuje się, nie lubię jak ktoś nie czyta ze zrozumieniem plus tekstów typu "po co oszczędzać 200zł'. No teściowa ma auto kupione za tysiaka, więc byłaby zainteresowania nie wydaniem 200zł, gdyby mogła. No ale nie może, więc kupi ten stabilizator i tyle.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group