Forum Daihatsu

[EVgarage]

Pojeździwszy trochę stwierdziłęm, że jednak zostawię możliwość zmiany biegów. Dużo bardziej intuicyjna obsługa i w użytkowaniu miejskim lepsze przyspieszenie. Na 2. spokojnie można jechać 80, jak trzeba to i 90.



Zamiast pedału sprzęgła zastosowałem przycisk nożny, który zmniejsza regenerację do małej wartości pozwalając skrzyni się zsynchronizować przy zmianie biegu podczas jazdy. Działa zaskakująco db choć zdarza się, że czasem jednak zaskrzeczy

I nadejszła wiekopomna chwila:


Auto zarejestrowane z nowymi parametrami ;)

[EVgarage]

Zrobiłem też pierwsze statystyki, przejechałem 650km, które jak przyjdzie rachunek za prąd będzie kosztować mnie 46pln ;)

[Joki]

Teraz nam łyso. Ciężko to przebić.
;)

[Arek74]

łał


liczysz prąd w taryfie nocnej?


ciekawe czy i kiedy zwrócą się nakłady jakie poczyniłęś

[EVgarage]

Mam standardową taryfę - jakieś 50gr za kWh z wszystkimi opłatami. Dopóki nie będę miał solarów nie opłaci mi się przejść na dzień/noc.

A co do zwracania to zależy jak na to patrzeć. Jakby porównywać do Siriona, którego można kupić w marnym stanie za 4 tysiące czy ileś to pewnie nigdy. Jakby porównać do jakiegoś innego nowego auta, które kupiłbym za te same pieniądze to już jestem na +.
Ale są inne aspekty; przyjemność z jazdy bo auto jest bardzo dynamiczne, w końcu wyjeżdżając z garażu nic nie śmierdzi, jazda jest płynna i nic nie szarpie, no i nie marnuję czasu na jeżdżenie na stację paliwową, heh ;)

[Arek74]

nieźle....gdybyś tankował w taryfie nocnej to byłoby jeszcze taniej, jakieś 40%

a spytam inaczej, na pewno prowadziłeś dziennik kosztów: ile sumarycznie już wydałeś?

a co do dynamiki, jestem pozytywnie zaskoczony, auta elektryczne kojarzą mi się z powolnymi autkami

zrób próby, ile on potrzebuje sekund do setki

[EVgarage]

Pewnie kiedyś zmierzę ale tak na oko do setki będzie 10s, za to do 80 jakieś 7. Nie jest to w żadnym razie sportowy samochód ale porusza się znacznie sprawniej niż znakomita większość aut tej klasy i pewnie nawet wyższej też. Poszukaj w internecie filmik z Teslami, Model S jest w tej chwili najszybciej przyspieszającym samochodem produkowanym seryjnie, a Model X najszybciej przyspieszającym SUVem. I kilkukrotnie droższa konkurencja nie ma nic do powiedzenia.

Co kosztów to nie są małe ale też nie są kosmiczne, projekt kosztował mnie mniej niż połowa ceny Nissana Leafa, więc chyba nie aż tak źle. ;)

[Arek74]

wydałeś 70 K ?


w takim razie szacun za całokształ a głównie za ideę

[EVgarage]

Nie no, aż tyle to nie. Za tyle to mógłbym sprzedać ;P

[pawka]

Szacunek dla
Ciebie i gratulacje! Przy okazji - zobaczcie co znalazłem o początkach przeróbek aut na elektryczne w Polsce : https://www.pb.pl/zbignie...zuca-bak-519911 .W tekscie pan Zbigniew mówi o 20 tys. Ale to chyba dawno było i koszty przybliżone...

[EVgarage]

No i fajnie, każdy robi jak uważa i co uważa ;)

Wg mnie 20kpln nie jest realną kwotą jaką trzeba przeznaczyć na konwersję, z dwóch zasadniczych powodów; To tak czy siak duża kwota i jednocześnie na tyle mała, że osiągi samochodu będą mocno ograniczone. A przecie raczej chcemy modyfikować swoje auto, żeby było ładniejsze, lepsze i szybsze a nie odwrotnie

[soiret]

Będzie zgłoszony czy już jest do http://www.pgenarodowy.pl...mobility-poland

[EVgarage]

Tam trochę o co inne chodzi, i w mojej opinii tak naprawdę to wszystko ściema.
Pominąwszy to, ten projekt zakłada stworzenie od podstaw małego, miejskiego jeździtka (nie mylić z samochodem). Problem w tym, że takie projekty już były (np Mia Electric Car) i dziwnym trafem nie sprzedawały się.

[EVgarage]

Wczoraj odebrałem "twardy" dowód rejestracyjny. A poza tym tylne zawieszenie zostało ulepszone - zamontowałem sprężyny do większych obciążeń i dodatkowy stabilizator. Wygląda lepiej (wcześniej siedziało niżej niż przód) i jeździ lepiej

[EVgarage]

Byłem na wakacjach tym samochodem, trasa po północnej polsce. 2000km pękło, Napęd sprawił się wyśmienicie, z ładowaniem też nie ma raczej kłopotu. W pewnym momencie łożysko koła zaczęło hałasować ale zostało wymienione podczas wizyty w Gdańsku.
Podczas jednego doładowania po drodze jakoś się nie dogadaliśmy co skutkowało brakiem ładowania przez 2h, które to później trzeba było wykonać stojąc w deszczu pod wiejskim sklepem pośrodku niczego. Ale udało się

Kwestia zasięgu, jadąc normalnie i bez zamulania: Nie wolniej niż 100km/h (Nie szybciej niż chwilowo do 115) można liczyć na 125-130km, jadąc drogami krajowymi w okolicach 90km/h - 140km bez żadnego wysiłku, gdyby rzadziej wyprzedzać to pewnie 150km też byłoby realne. Wg mnie nieźle