Co z Daihatsu w Europie ? |
Autor |
Wiadomość |
EVgarage
Samochód: Sirion M1, Cuore L7
Dołączył: 04 Mar 2017 Posty: 282 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2017-07-11, 17:04
|
|
|
Wg mnie podstawową zasadą jest nie wtopić w krzyżacki złom.
I wobec tego co mówisz, że ma wytrzymać do 150kkm możemy już się nie czepiać silniczka EJ-DE czy EJ-VE i cały tamten ranking jest niewiele wart. |
_________________ Blog EV: https://www.facebook.com/evgaragepl/ |
|
|
|
|
Arek74
Samochód: YRV
Wiek: 49 Dołączył: 19 Lis 2015 Posty: 189 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2017-07-11, 19:36
|
|
|
masz rację
tak czy siak świat zmierza ku elektryce, co Ty już uczyniłeś !!!
też nie cierpię aut niemieckich, ale poziom obniżyli wszyscy, niedawno oglądałem Toykę Avensis i czytałem opinie, zeszła na psy
Więc jaki producent jeszcze robi coś przyzwoitego?
czytałem też ranking jakie auta sprzedają się najlepiej w USA, pierwsza 10 to 8 aut japońskich, chyba na 8 jest Cruze, i coś jeszcze bylo na 10
Daihatsu sprzedaje gdzieś na świecie swoje auta z kierownicą po lewej stronie? |
|
|
|
|
EVgarage
Samochód: Sirion M1, Cuore L7
Dołączył: 04 Mar 2017 Posty: 282 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2017-07-11, 22:15
|
|
|
I słusznie, że tak zmierza. Opcje są dwie; jeśli ktoś potrzebuje dziennie przejechać szybko kilkaset km to narazie elektrowozem raczej nie pośmiga, cała reszta ze spokojem może, problemy są wyłączenie wynikające z niewiedzy lub typowo mentalne.
Zatem jeśli mieścisz się w zasięgu Hyundaya Ioniq, Nissana Leaf czy eNV200 to polecam, nie pożałujesz. na pewno nie pod względem awaryjności.
A co do kierownicy to to jest db pytanie! Ale chyba już nie... |
|
|
|
|
Arek74
Samochód: YRV
Wiek: 49 Dołączył: 19 Lis 2015 Posty: 189 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2017-07-12, 12:43
|
|
|
powie ci tak, te auta co poleciłeś, poczytałem o każdym, są ładne i fajne, ale
dac za auto 120-160K które ma zasieg 160-250KM to kpina
gdyby te auta miały zasieg 500-600KM co najmniej wtedy zyskałyby na sensowności
auto które ma maksymalny zasięg 250km nadaje się tylko do miasta, i cena maksymalna powinna oscylowac w okolicach 70-80K, wtedy stałyby się widokiem codziennym na ulicach |
|
|
|
|
EVgarage
Samochód: Sirion M1, Cuore L7
Dołączył: 04 Mar 2017 Posty: 282 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2017-07-12, 13:22
|
|
|
Dlatego mówiłem, że to jest dla 90% społeczeństwa, które jeździ dziennie mniej niż zasięgi.
Dla mnie zaś kpiną jest to, że w 50 roku garbus palił 7l na setkę (benzyna była względnie tania) a teraz wg wszelkich mądrych miałbym kupić nowe auto, które np. chleje 10. I jeszcze płacić za te 10l 40 czy ileś tam pln. To jest dopiero kpina... |
_________________ Blog EV: https://www.facebook.com/evgaragepl/ |
|
|
|
|
Arek74
Samochód: YRV
Wiek: 49 Dołączył: 19 Lis 2015 Posty: 189 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2017-07-12, 17:34
|
|
|
masz rację, ale to już polityka szeroko rozumiana , i nie chodzi tu o nasz interes
a może Ty zaczniesz robić takie auta jak Twoje seryjnie? |
|
|
|
|
Joki
Administrator
Samochód: Suzuki Baleno
Dołączył: 17 Wrz 2015 Posty: 1947 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2017-07-12, 19:27
|
|
|
Robić jak robić ale zestawy do konwersji przygotować i sprzedawać... Kto wie? Tylko do bardziej popularnych aut albo do Dai na rynki światowe.
;) |
_________________ Sebastian
http://logado.pl |
|
|
|
|
EVgarage
Samochód: Sirion M1, Cuore L7
Dołączył: 04 Mar 2017 Posty: 282 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2017-07-12, 22:14
|
|
|
Seryjnie jak seryjnie ale puki co średnio jest z popytem. Miałem kilka zapytań, niby jestem w trakcie jakiś rozmów ale bez konkretów.
Zestawy do bardziej popularnych aut są dostępne tylko chyba prawda jest taka, że ktokolwiek kiedykolwiek zarobił tylko na takich do garbusa i miaty. Poza tymi dwoma to są pojedyncze projekty.
Ps. Czytałem właśnie wiadomości z dnia więc te 10l to już zaraz będzie 42.50 a nie 40... |
_________________ Blog EV: https://www.facebook.com/evgaragepl/ |
|
|
|
|
Arek74
Samochód: YRV
Wiek: 49 Dołączył: 19 Lis 2015 Posty: 189 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2017-07-13, 06:25
|
|
|
pomijając koszt auta, gdybyś miał wykonać komuś taką konwersję jak u siebie i oczywiście musisz na tym zarobić, rzecz jasna, to ile musiałby zapłacić mniej więcej klient? |
|
|
|
|
EVgarage
Samochód: Sirion M1, Cuore L7
Dołączył: 04 Mar 2017 Posty: 282 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2017-07-13, 07:40
|
|
|
To trudno powiedzieć w ogólności bo każde auto jest inne. Każdy może potrzebować inne opcje, różnej wielkości akumulatory, inny silnik. Możemy założyć, że jak wszystko miałoby być mniej więcej takie samo jak w moim Sirionie byłaby to kwota co najmniej 65kpln. Co jakby i tak jest kwotą dużo niższą niż w Ameryce za same części do konwersji. |
_________________ Blog EV: https://www.facebook.com/evgaragepl/ |
|
|
|
|
pawka
Samochód: było:skoda100, peugeot104 jest applause ''93
Wiek: 55 Dołączył: 25 Lut 2017 Posty: 108 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2017-07-13, 11:39
|
|
|
A propos Nissana -NV 200 bardzo fajny bo wymiary zewnętrzne niewielkie a w środku bardzo pakowny.Do tego 6 miejsc w wersji osobowej , które można demontować . Widziałem takiego gdzieś w necie przerobionego na kampervana. Uwaga na silniki : diesel od renaulta podobno awaryjny więc lepsza benzyna Nissana.. |
_________________ Paweł |
|
|
|
|
Arek74
Samochód: YRV
Wiek: 49 Dołączył: 19 Lis 2015 Posty: 189 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2017-07-13, 12:25
|
|
|
EVgarage napisał/a: | To trudno powiedzieć w ogólności bo każde auto jest inne. Każdy może potrzebować inne opcje, różnej wielkości akumulatory, inny silnik. Możemy założyć, że jak wszystko miałoby być mniej więcej takie samo jak w moim Sirionie byłaby to kwota co najmniej 65kpln. Co jakby i tak jest kwotą dużo niższą niż w Ameryce za same części do konwersji. |
ekonomicznie taka konwersja nie ma sensu, hobbystycznie lub trendowo jaka najbardziej |
|
|
|
|
EVgarage
Samochód: Sirion M1, Cuore L7
Dołączył: 04 Mar 2017 Posty: 282 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2017-07-13, 13:32
|
|
|
Wg mnie zależy jak to patrzeć. Z pewnością jest to interesująca opcja przy renowacji klasyków, którymi z oryginalnymi silnikami nie da się jeździć na codzień.
Patrząc, że mam nowy silnik, nowe akumulatory, nowe hamulce, nowe zawieszenie, nowy lakier i nowe wnętrze to można przyjąć, że auto jest jak nowe. A w takiej kwocie można w salonie kupić jakieś zwykłe auto, którego koszta eksploatacji wszyscy db znamy.
Porównując do kupna jakiegoś używanego samochodu za 5kpln czy ileś to rzeczywiście można mieć wątpliwości.
A co do NV200 to tematu dizlowskich silników nie ma co podejmować, wg mnie to technologia skazana na wymarcie w osobówkach i czas na to najwyższy.
W wersji elektrycznej na pewno można mieć genialnego kampera, ogrzewanie i klimatyzacja działa super a silnik nie terkocze żeby to było możliwe ;) |
|
|
|
|
Arek74
Samochód: YRV
Wiek: 49 Dołączył: 19 Lis 2015 Posty: 189 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2017-07-13, 15:49
|
|
|
dokonałeś ciekawej i trafnej analizy.
jednakże ja jednak wole kupić całkiem nowe auto
i rzeczywiście, patrząc na sprawę z punktu widzenia kierowcy, który ma do wydania na auto 5 czy 20 tysięcy złotych, to on nie jest targetem
Ty piszesz tak naprawdę o swoim aucie, które nie dośc że ma nowy napęd, to jednak mocno je odświeżyłeś, tymczasem piszesz że 65K to sama konwersja |
|
|
|
|
pawka
Samochód: było:skoda100, peugeot104 jest applause ''93
Wiek: 55 Dołączył: 25 Lut 2017 Posty: 108 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2017-07-13, 20:46
|
|
|
A w sprawie kierownicy - gdzieś czytałem że można w Japonii zamówić nowe Daihatsu z kierownicą z lewej strony . Do ceny auta dochodzi transport , ale czy za przestawienie wszystkiego na lewo też ???? |
_________________ Paweł |
|
|
|
|
|