Forum Daihatsu

[Yasek]

Witam
Z nadmiaru czasu zabrałem się za dręczący mnie temat ERROR 6.
Tak wiem, stary już to model czytający tylko CD a używany można dostać poniżej 100zł.
Dlatego temat dla obytych chociaż trochę z lutownicą, mechaniką oraz dysponujących
wolnym czasem.
Zaznaczam, że ciut pracochłonny z uwagi na demontaż radia z auta i budowę samego radia.
Sporo śrubek, kołków i zatrzasków do uwolnienia.



Postaram się przeprowdzić chętnych przez proces "naprawy".

ERROR 6 informuje o odrotnym załadowania płyty CD do napędu, niekompatybilnym nośniku, lub jak w opisanym przypadku nie rozpoznawaniem płyty w napędzie.
Pominę na razie temat demontażu radioodtwarzacza z auta.
Jest już kilka wątków na ten temat.
Obiecuję w osobnym temacie wrzucić fotki i wskazówki.

[Joki]

Obstawiam laser ale z zainteresowaniem będę obserwował.

[Yasek]

Radio po wymontowaniu z auta pozostaje w plastikowej "ramce" na czterech śrubach:
Dwie na górze:


Dwie na dole przechodzące przez panel:


Po odkręceniu od "ramki", odłączamy panel sterujący oraz łapy montażowe, oznaczyłem
śruby do usunięcia czerwonym kolorem:




Poniżej na fotce śruby i łapa montażowa pokazana dla jednej strony,
oczywiście usunąć z obu stron.



Teraz odsuwamy delikatnie panel od głównej części radia, panel jest połączony
za pomącą złacza wielopinowego:

[Yasek]

Panel odkładamy na bok.
Teraz zajmujemy się główną częścią radia.
W tym momencie brakuje mi jednej fotki, ale posłużę się inną do opisu tego kroku.
Z tyłu, centralnie na środku, usuwamy śrubę pokrywy:



nastepnie już z pomocą płaskiego narzędzia wysuwamy ją z zatrzasków widocznych na
bokach urządzenia (w tym odbiorniku pokrywa nie jest na górze lecz na dole urzadzenia),
odsłaniamy płytę główną, która niefortunnie blokuje sobą dostęp do czytnika CD.



Teraz czas na lutownicę.

[Yasek]

Lutownicą i odsysaczem lub linką miedzianą musimy usunąć cynę z pokazanych punktów.
Mechanika czytnika CD jest w tych miejscach połączona z płytą główną.



Teraz szczypcami należy wyprostować wskazane na różowo zaciski aby była możliwość podniesienia płyty głównej:



Odkręcamy wszystkie pozostałe śruby widoczne na fotce - WAŻNE aby ułożyć
je gdzieś na boku w takim samym położeniu ponieważ są różne.



Zdejmujemy radiator i odkładamy na bok uważając aby nie usunąć pasty.



Wysuwamy z zaczepów płytę główną pamiętając, że jest połączona taśmą
z czytnikiem CD:



Z gniazda czytnika CD wysuwamy taśmę - niebieska wzmocniona część
służy do uchwycenia.

[Yasek]

Już blisko, jeszcze tylko kilka śrubek.

Nie oznaczyłem żadnej bo są niewidoczne na zdjęciu, za to oczywiste dla
każdego, kto zobaczy ten mechanizm z góry.
Są trzy M3, które trzymają cały mechanizm do chassis.



Po odkręceniu i odwróceniu wykręcamy dwie M2 śruby oraz zdejmujemy
metalową płytkę zasłaniającą dostęp do soczewki lasera:



Ta metalowa część jest mocowana dodatkowo od tyłu na dwa wpusty (kolor różowy).
Strzałka czerwona pokazuje element, który po lekkim nagięciu pozwala ją
wyjąć.



Widoczna jest długa ślimakowa śruba, na której pracuje "karetka" w czarnym kolorze.
W pozycji zaparkowanej znajduję się blisko silnika, pokręcajac lekko trzeba go
przesunąć w pozycję jak na fotce albo nawet dalej w lewo.



Chodzi o to aby soczewka lasera była w położeniu najbardziej dogodnym
do czyszczenia, choć do ideału brakuje.
Można zawsze pokusić się o dalsze rozbieranie...i kolejne śruby, zapadki itp.

[Yasek]

Czas na mycie soczewki lasera płynem do mycia soczewek plastikowych z pokryciem antyrefleksyjnym i z użyciem patyczka z watą.



Podobny płyn możecie nabyć za kilka złotych na znanym alle-drogo portalu.
Zwilżoną końcówką, bardzo delikatnie myjemy soczewkę a zaraz po tym osuszamy drugą
końcówka patyczka.
Dobrze wykonać ten zabieg dwa-trzy razy.
W sieci jest masa poradników, filmów, choć wiele z nich to antyporadniki traktujące ten czuły i delikatny element jak jajko młotkiem.
Z reguły po tym prostym zabiegu CD "wstaje", lecz gwarancji nie ma, bo cały układ optyczny
to także druga strona soczewki, pryzmaty i lustra, które po wielu latach są także zanieczyszczone.
To już jednak inna bajka.
Mój CD jednak odżył:

Powodzenia !

KONIEC

[Joki]

Dobra robota.
Brawo!

[nielot]

Bardzo dobry samouczek, mnie też to czeka. Odtwarzacz "połyka" płytę ale już jej nie oddaje.

[Yasek]

[djprzester]

[nielot]

Niestety nie, jakoś się nie mogę przybrać. Kilka razy się to stało i obecnie nikt nie próbuje włożyć płytę. Prawdopodobnie paski z starości. Chce "oddać" płytę ale jak by nie da rady.

[Yasek]

[djprzester]

[Yasek]